Windows 7 zablokował użytkowników

[Krasnal]

Witam. Może ktoś wie co mu jest i wie jak to odkręcić. Mam problem z odblokowaniem użytkowników pod Win7. Wygląda to następująco: system wstaje prawidłowo, pojawia się ekran wyboru zalogowania czyli administrator, użytkownik A i gość. Najczęściej loguję się jako użytkownik A. Przy wyborze użytkownika A pojawia się prawidłowo okienko do wpisania hasła - po wpisaniu hasła i naciśnięciu Enter jest chwilka z info "witamy" i wyskakuje info, że użytkownik został zablokowany, brak dostępnu do danych i należy skontaktować się z administratorem. Pojawia się przycisk "OK", który jak się naciśnie powoduje, że ekran robi się nieaktywny - brak możliwości wyboru czegokolwiek, zostaje tylko ikonka klawiatury w języku polskim. To samo jest gdy wybiera się gościa tyle, że tam żadnego hasła nie ma a info pojawia się takie samo. Nie da się powrócić do ekranu logowania, nie działa też żadna funkcja z klawiatury, komputer może sobie wisieć w takim stanie tyle ile mamy na to ochotę, jedyne co w takim przypadku da się zrobić to wylączyć komputer "z buta" czyli przyciskiem zasilania. Po włączneniu wiadomo - system Win7 był nieprawidlwo wylączony i startuje od nowa (jest możliwosć wyboru trybu awaryjnego i normalnego), ponownie pojawia się ekran z wyborem do logowania. Jeśli wybiorę aministratora, wpiszę hasło to logowanie na admina jest ale na pasku od razu pojawia się info, że jest problem z blokadą użytkownikow, że nie ma dostępu do danych, że jeśli się jest adminem to poszukać w rejestrze błędów systemowych. Tak szczerze to nie wiem gdzie tego szukać, bo przy wybraniu opcji "niech system sam wyszuka blędy i je naprawi" to według komptuera nie ma błędow lub błędów nie można zidentyfikować. Z admina mogę przejść na użytkownika A ale tylko jedną funkcją "zmień użytkownika", administrator zostaje wylogowany i można się zalogować jako użytkownik A podając oczywście hasło i jest całkowity dostęp do wszystkich plików i katalogów, poczty, net działa. Jeśli jest wybrana inna opcja czyli "wyloguj administratora" i powróci ekran logowania, to nie ma możliwości zalogowania się na gościa czy na użytkownika A, bo pojawia się info to co powyżej czyli brak dostępu do danego użytkownika, brak możliwości wybrania czegokolwiek, robi się pusty ekran, nie ma możliwości użycia jakiejkolwiek funkcji z klawiatury, nie ma nawet wyłącznika na ekranie. W tle chodzi licencjonowany Kaspersky - raz wyrzucil info, że na jednej stronie web przy okazji jej oglądania (jedna strona meteo) był trojan, że komputer zabezpieczony. Po tym właśnie jest problem z zalogowaniem się jako użytkownik. Niby takie nic, bo w sumie na około dostęp jest ale wolę nie na około. Jak można to odwrócić ? Dodam, że zmiana hasła użytkownika nie daje kompletnie nic. Kiedyś takie coś pojawiło się kiedy był problem z dźwiękiem ale przy wybraniu funkcji "niech komputer sam znajdzie i naprawi" zrobił to sobie sam i wszystko było OK. Mojemu koledze też się tak samo porobilo z blokadą użytkowników tyle, że dotyczy to XP.
Przy okazji drugie pytanie: system Win7 licencjonowany mam w języku niemieckim (darowanemu koniowi itd., radzę sobie z niemieckim ale ...) czy zmianę języka systemu można zrobić tak samo jak w przypadku opisanej tutaj na formum zmiany pod Vista ?
Pozdrawiam Krasnal

[rokko]

Jeśli wybiorę aministratora, wpiszę hasło to logowanie na admina jest ale na pasku od razu pojawia się info, że jest problem z blokadą użytkownikow, że nie ma dostępu do danych, że jeśli się jest adminem to poszukać w rejestrze błędów systemowych.

Podaj pełną treść tego komunikatu.

Co do zmiany języka, owszem był już taki topik, był tam wspomniany pewien program, zapewne wiesz jaki, zmiana możliwa jest nie tylko w Windows Vista, w najnowszej wersji także.

[Krasnal]

Pod adminem info jest takie:
"Nie można połączyć się z usługą ?System Event Notification Service?. Dlatego też standardowi użytkownicy nie mogą zalogować się do systemu. Jeśli jesteś administratorem możesz znaleźć więcej informacji na temat tego błędu w systemie." Komputer sam niczego nie znajduje, więc gdzie mam tego szukać. A jeśli już znajdę to jak to "bez bólu" naprawić ?

[rokko]

Jeżeli tryb awaryjny działa to problem jest do rozwiązania. Po uruchomieniu systemu w Start => Uruchom wpisz services.msc
Jest to konsola usług systemowych, musisz odszukać następującą usługę >> System zdarzeń COM+ i przestawić ją w tryb uruchamiania Automatyczny.

Dodatkowo sprawdź i ewentualnie przestaw tryb uruchamiania na Auto następujących usług:
Usługa powiadamiania o zdarzeniach systemowych (automatyczny)
Menedżer kont zabezpieczeń (automatyczny)

Usługa "Aplikacja systemowa modelu COM+" powinna mieć tryb ręczny, jeżeli jest wyłączona ustaw odpowiedni tryb.

[Krasnal]

Spróbuje, może coś faktycznie z tym jest problem. Wczoraj w nocy miał załadowane wszystkie uaktualnienia zabezpieczeń. Zadziałał mu wybór "wyloguj użytkownika" i można było bez problemów wylogować się z admina i zalogować na użytkownika A co wcześniej nie działało, była tylko możliwość "zmień użytkownika". Ale dzisiaj rano efekt ten sam jak wcześniej przy wyborze od razu użytkownika A i pod adminem info: "System Windows nie może połączyć się z usługą "Usługa powiadamiania o zdarzeniach systemowych". Uniemożliwia to logowanie się do systemu zwykłym użytkownikom. Jako użytkownik administracyjny możesz przejrzeć szczegółowe informacje o przyczynie braku odpowiedzi." Wyłączał sie ponad 5 minut więc coś go nieźle muli. Mam wejść na konsole z pozycji admina czy w trybie awaryjnym ? Jeśli chodzi o zmianę języka to faktycznie Vistalizator jest pod tym wzgledem bardzo dobry tylko paczka z językiem polskim z Visty nie pasuje, wyrzuciło info "ten plik jest tylko dla systemu Vista a ty masz system Windows Seven". Wrzucę link w odpowiednim temacie na forum skąd można pociagnąć paczkę pod Win7 i to naprawdę działa, mimo, że wyrzuciło komunikat "nie można zainstalować wersji express" ale spokojnie się zainstalowało, pojawiło się info, że prawidłowo podłączone, restart i działa, bo system mam już w języku polskim - wprawdzie na początku pojawia się "windows wird gestarted" - niech mu będzie - ale potem jest już wszystko po polsku. Dam znać wieczorem co udało się zrobić, bo w tej chwili trzeba popracować.

[rokko]

Mam wejść na konsole z pozycji admina czy w trybie awaryjnym ?

W trybie awaryjnym logujesz się na konto admina, wywołujesz przystawkę services.msc i modyfikujesz tryb uruchamiania wspomnianych usług.

W razie problemów można też użyć konsolowego polecenia SC, na chwilę obecna wypróbuj pierwszy sposób.

[Krasnal]

Niestety nic to nie dało. Po uruchomieniu komputera w trybie awaryjnym, wybrania service.msc jak basy tam wszystkie wspomniane wyżej usługi były i nadal są ustawione jako "automatyczny" a komputer dalej wyrzuca ten sam komunikat. Nie wiem, może trzeba mu zrobić odzyskiwanie tylko jaki to bedzie miało wpływ na te wszystkie dane, ktore są na koncie użytkownika A ? Wetnie je w eter czy zostaną ? Co z programami zainstalowanymi niedawno ?

[rokko]

Przywróć domyślne ustawienia zabezpieczeń systemu Windows. Instrukcja tutaj => Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

[Krasnal]

Niestety. Pomogła tylko ponowna instalka systemu. Chodzi teraz jak burza a kisił się przy procku i5 i 4 GB RAM, cały czas mielił tym 1 TB dysku. Teraz to ja za nim nie nadąrzam. Ale i tak za pół roku mimo poprawnego postawienia, diagnostyki, pilnowania, czyszczenia systemu ze smieci bedzie podobna polka jak nie z tym to z czymś innym, bo ... Win tak już ma. Nie ma to jak Linux czy OS X, jak sie dobrze postawi to stabilny - stary poczciwy iBook G4 ma podciągnięty Tiger 10.4 i ani razu się nie wywalił, nie muli, chodzi szybko. Co mnie podkusiło na Win7 tego do dzisiaj nie wiem. No ale trzeba próbować nowości i wypada wiedzieć co w trawie piszczy a nie szufladkować się na unix-y. Dzięki za podpowiedzi - bardzo przydało się to o zmianie języka, mimo że z instalki niemieckiej to system caly po polsku. Troche ten system jakiś taki mało nauczalny, że jak coś mu wypadnie to już kicha i trzeba grzebać co też mało daje albo nic, może z czasem się to zmieni. Nie jest to też miłe, że po każdej aktualizacji trzeba mu robić restart, no ale to jest tylko Win. Pozdrawiam. Krasnal.

[rokko]

Nie ma to jak Linux czy OS X, jak sie dobrze postawi to stabilny

Ojj z tym to bym dyskutował. Wypuszczą jakąś lipną aktualizację jak kiedyś i wszystko się sypie więc Linux wcale nie jest do przodu pod tym względem.

Ale i tak za pół roku mimo poprawnego postawienia, diagnostyki, pilnowania, czyszczenia systemu ze smieci bedzie podobna polka jak nie z tym to z czymś innym, bo ... Win tak już ma.

Jak postawisz system wykonaj obraz partycji systemowej i po krzyku, najlepiej przy pomocy darmowej CloneZilli. W razie awarii klika minut i Masz system jak nowy, bez bawienia się w wgrywanie sterowników i oprogramowania. Nie ma to jak zabezpieczyć się przed niespodziewanym atakiem wirusów. Jest to podstawowa zasada jaką stosuję, stawiam system = robię kopię zapasową.

[Krasnal]

A zrobię mu zrobię, niech ma, bo fakt, trza. On taką kopię miał ale jakoś z niej nie chciał ruszyć, widocznie od samego początku było coś nie tak (miał okropnie dużo programików z dostępem do różnych firm niemieckich - nie wiem po co, dla mnie to śmietnik), bo nie wstawał z dźwiękiem systemowym jak teraz. Obecnie jest szybko, sprawnie, nie mam ani chwili na zrobienie herbaty w trakcie startu. Od początku miał ustawione robienie kopii zapasowej co tydzień i co niedzielę wieczorem mi wołał, że chce kopię zapasową tak jakby to miało być pyszne ciastko. Teraz ma ustawione co miesiąc ale i tak mu zrobię jutro. Nie mów mi, że znowu będzie jakaś awaria, ataki wirusów, bo człeka z czasem lenistwo ogarnia. Do tej pory nic mi nie było wiadomo o tym drugim dopóki Kasperski nie usunął jakiegoś trojana i przy okazji coś z systemu (nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu), bo to po tym się tak porobiło - pogodynek mi się zachciało na sieci porównywać. Na hasło wirus człek do tej pory robił dziwną minę, bo odkąd pamiętam to nawet mój pierwszy komp miał linux-a, początkowo poczciwego Red Hat'a a potem niezmiennie Mandrake i Mandrive. A teraz PCet ma Win7 i wywalone oprogramowanie niemieckie m.in. PhotoshopElements, nie wiem czemu ale okropnie się na tym kisił - obróbka zdjęcia trwała do 7 minut - i nie rzutuje, że licencjonowany program, że dużo pamieci, że fajny procek. Dostał najnowszego Gimpa. Program Thunderbird 3 przerywał co jakiś czas połączenie z siecią, no to dostał firmowe WindowsLive i się cieszy jak Murzyn blaszką, bo jest sprawnie, szybko i bezproblemowo. Zamiast Kasperski - AVG skanowanie całego komputera trwa do 12 minut, jak do tej pory czysto. Tak samo było z GG10, niezbyt mu i mnie również ten komunikator pasił, no to dostał mytribe chociaż to komunikator w tworzeniu, przypomina nieco Adium ale dużo mu jeszcze brakuje, jeśli rozwój mytribe pójdzie w takim kierunku jak do tej pory to ma dużą szansę powodzenia. Skype chodzi bezproblemowo, przeglądarkę ma E8 a nie Mozilla, nie używam Win Media Player tylko VLC. Gier nie ma zainstalowanych, bo ... pograć to sobie mogę na sieci. W sumie całe ponowne stawianie Win7 bylo dość szybkie ale należe do leniuchów, nie lubię się powtarzać z czynnościami więc kolejny raz może mi się nie chcieć stawiać Win7 jak go wujek Alzheimer dorwie. To idę popracować na roboczej ... Vista Business - z tym to jest dopiero biznes jak gubi ustawienia dla urządzenia wielofunkcyjnego - ma je współdzielone z drugim kompem też viściastym. Ale od tego w robocie są inni, nie będę im chleba odbierać, bo jest to też dla mnie przymusowa przerwa w pracy wraz z odwiedzinami. Miłego. KrAsNal.