od jakiegoś czasu zmagam się z pewnym problemem i nijak nie jestem w stanie go ugryźć.
Mianowicie postawiłem server 2008R2 zawarty w dystrybucji SBS 2011. Miałem już większość rzeczy przygotowanych do tego by oddać serwer do użytku, aż tu nagle pewnego razu jak go wyłączyłem i uruchomiłem ponownie to system poprosił o hasło do admina po czym nie załadował pulpitu. Jedyne co się pojawiło to konsola SBS. Nie ma pulpitu, nie ma startu. W trybie awaryjnym pulpit się uruchamia.
Mogę uruchomić menedzer zadań i widzę, że explorer.exe widnieje na liście procesów. Kiedy go zabije i uruchomię ponownie proces explorer.exe to pojawi się na liście procesów, ale nic to nie zmienia.
Za pierwszym razem pomyślałem, że to może wina sterowników, postawiłem SBS od nowa, zrobiłem obraz dysku, uruchomiłem sprzęt po czym problem powtórzył mi się na czystym oprogramowaniu. Przywrócenie obrazka pomogło na jakiś czas, po tym problem znowu wystąpił.
Przeskanowałem system pod kątem wirusów, ale jest czysty.
Liczę na Waszą pomoc, pozdrawiam
