BSOD spowodowany przez ntkrpamp.exe

[dexterous]

Witam

odkąd przesiadłem się z Windy XP na 7kę mam nastepujący problem. Praktycznie codziennie dostaję blue screena, po sprawdzeniu raportu w minidump okazuje się, że plik który to powoduje to ntkrpamp.exe. Dodam, że kiedy miałem XP to nie było żadnych problemów ani z systemem ani ze sprzętem. Szukając rozwiązania natknąłem się własnie na opinie, że może być to problem sprzętowy jednak czy jest to możliwe żeby na XP wszystko działało przez kilka lat bez problemu a nagle po przejsciu na nowszy system komputer zaczyna się sypać?

Prosze o pomoc, gdyż dzisiaj już z 5 razy dostałem bluskrina i zaczyna mnie to denerwować :/

[seba86mu]

Wszystkie sterowniki zainstalowane ?

Service Pack 1 masz zainstalowany ?

Podaj odczyty temperatur z programu => Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników (screen okna programu)

Pokaż odczyt SMART z programu => Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników => zakładka Health

Przetestuj pamięć RAM programem Memtest86 => http://www.hotfix.pl/instrukcja-obslugi ... m-a204.htm

[dexterous]

Sterowniki tak, z tym że nie wiem czemu ale kiedy w Evereście sprawdzam komputer to przy pozycji płyty głównej i procesora pisze "nieznane".

Service Packa doinstaluje, myślałem że defaultowo z Windą 7 jest już SP1.

HWM:


HDT:


Memtesta zrobię później bo z tego co widziałem to trochę to musi potrwać na "wyłączonym systemie".

[seba86mu]

Co do odczytu SMART masz mnóstwo błędów komunikacji dysku twardego z płytą główną.
Zmień jak najszybciej kabelek sygnałowy, bo może to jest przyczyna BSOD-ów.

Temperatury ok.
Zainstaluj jeszcze tego SP1.

z tym że nie wiem czemu ale kiedy w Evereście sprawdzam komputer to przy pozycji płyty głównej i procesora pisze "nieznane".

Model płyty sprawdzisz programem => CPU-Z => zakładka Mainboard => pozycja Model

[dexterous]

Co do odczytu SMART masz mnóstwo błędów komunikacji dysku twardego z płytą główną.
Zmień jak najszybciej kabelek sygnałowy, bo może to jest przyczyna BSOD-ów.

to chyba będę musiał kupić bo raczej nie mam na stanie żadnego.

chodzi o ten kabelek, zgadza się?

[seba86mu]

chodzi o ten kabelek, zgadza się?

Tak, o ten. To kabelek SATA.

[dexterous]

Własnie założyłem nowy kabelek. Niestety, ten sam błąd pokazuje sie w HDTune, program mówi znów o zepsutym kablu. Czyżby dysk sie zepsuł?

[seba86mu]

Niestety, ten sam błąd pokazuje sie w HDTune, program mówi znów o zepsutym kablu. Czyżby dysk sie zepsuł?

To jest wartość, która nie ulegnie wyzerowaniu po zmianie kabelka. To błędy, które zostały już odnotowane.
Najważniejsze, aby to wartość nie wzrastała na nowym kablu.

[dexterous]

Niestety, ten sam błąd pokazuje sie w HDTune, program mówi znów o zepsutym kablu. Czyżby dysk sie zepsuł?

To jest wartość, która nie ulegnie wyzerowaniu po zmianie kabelka. To błędy, które zostały już odnotowane.
Najważniejsze, aby to wartość nie wzrastała na nowym kablu.

Dzięki za odpowiedź bo nie miałem o tym pojęcia Na razie na nowym kabelku chodzi odkąd napisałem posta bez problemów, czyli już prawie 6h. Oby problem się rozwiązał

Wielkie dzięki za pomoc, jeśli by to nie pomogło na pewno jeszcze się odezwę.

-- 18 sty 2013, 16:59 --

No i niestety nadal to samo... Może trochę rzadziej mam bluescreeny ale nadal są. Niedawno po kolejnym bluescreenie komputer nie chciał mi się włączyć - w momencie kiedy zawsze był krótki pik z komputera a następnie załączał się obraz na monitorze to tym razem ten pik był przeciągniety i miałem wrażenie jakby komputer się resetował i to samo działo się od początku. Dopiero kiedy wyłączyłem zasilanie na 5minut i włączyłem ponownie to udało się odpalić system.

[seba86mu]

Jaki posiadasz zasilacz ?
Dobrze byłoby, gdybyś sprawdził działanie komputera na innym zasilaczu.

[dexterous]

Z tego co odczytałem to jest to 500W. Dosyć niedawno zmieniałem karte graficzną jednak była ona sprawdzana przez kogoś kto się rozeznaje w temacie i twierdził, że zasilacz będzie wystarczający (na starej karcie też miałem BSODy). Z innym zasilaczem może być troche ciężko, ewentualnie będę próbował od jakiegoś kolegi pożyczyć na pare godzinek

-- 21 sty 2013, 20:36 --

zamieszczam screen z programiku, który przetwarza crashdumpy. Może to jakoś pomoże w lokalizacji błędu, chyba że to jednak chodzi o tej zasilacz (chociaż na starej karcie graficznej tez miałem te bluescreeny).



-- 21 sty 2013, 21:01 --

z tego co widze na screenach to np za błąd odpowiada DirectX Graphic MMS (cokolwiek to jest), NT Kernel & System, sterownik NVidia. Czyli chyba bardziej niż pewne, że błąd generuje się gdzieś od strony karty graficznej / sterowników. Tyle, że sterowniki miałem najnowsze (dopiero kilka dni temu wyszły nowsze - ściągnę i sprawdzę)

[seba86mu]

Błędy rzeczywiście wskazują na kartę graficzną.

Odinstaluj obecny sterownik karty graficznej poprzez Programy i funkcje w Panelu sterowania.
Teraz uruchom system w trybie awaryjnym i użyj programu => Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników => NVIDIA - Display => Analyse => Clean

Uruchom tryb normalny systemu i zainstaluj sterownik:
=> Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników (32-bit)
=> Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników (64-bit)
Zaktualizuj DirectX => Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Instrukcja => http://www.hotfix.pl/prawidlowa-instala ... c--a22.htm

Jeżeli to nie pomoże wykonaj test pamięci RAM programem Memtest => http://www.hotfix.pl/instrukcja-obslugi ... m-a204.htm

Cały czas miej na uwadze wykombinowanie skądś zasilacza.
Jeżeli nie masz możliwości dobrze byłoby zmierzyć napięcia generowane przez zasilacz miernikiem elektronicznym (multimetrem).

[dexterous]

Ok więc tak - stery nowe zainstalowane ale czy to pomogło to jeszcze za mało czasu minęło żebym mógł odpowiedzieć.

Zrobiłem z kolei test Memtestem i wyniki raczej nie są zadowalające:

program działał jak widać prawie 6,5h. Troszkę ucieło zdjęcie na końcu więc dopisuje, że błędów było 50.

Czy w takim razie RAM do wymiany?

Jeszcze dzisiaj dodatkowo mam nowy-stary problem, gdyż komputer działa mi bardzo głośno. Kiedyś już to się pojawiało jednak znikało po pewnym czasie a dzisiaj to działa prawie jak kosiarka...

-- 22 sty 2013, 18:13 --

przeczyściłem moment temu zasilacz i na razie działa cichutko.

również gruntownie wyczyściłem w środku komputer, odinstalowałem tez antywirusa który rzekomo powodował błędy.

[seba86mu]

Czy w takim razie RAM do wymiany?

Wystarczyłby jeden błąd aby pamięć RAM była do wymiany.
U Ciebie tych błędów jest ponad 50 z tego co widzę.

Jeżeli Twoja pamięć działa w trybie Dual-Channel (dwie kości) wykonaj test na każdej kości z osobna wtedy dojdziesz która jest wadliwa.

Jeżeli posiadasz tylko jedną kość pamięci możesz sprawdzić w każdym slocie z osobna.

[dexterous]

w takim razie puszcze dzisiaj na noc test. ile powinien potrwać test? chciałbym w jedną nocke sprawdzić obydwie kostki