Chrome i dziwne zachowanie

[l33twannabe]

Zanim przejdę do kroku 2 i następnych - wykonanie pierwszego zalecenia pomogło. Teraz Chrome wyniki wyszukiwania wyświetla prawidłowo. Czy możesz opisać, co dokładnie w tym kroku zostało wykonane, a co mogło mieć wpływ na taki stan rzeczy ?

EDIT: Wklejam logi. Adwcleaner -> Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników ... JRT -> Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

EDIT: Reszta również wykonana. Tak czy siak, krok pierwszy rozwiązał problem, w związku z czym prosiłbym o opinię, co mogło być jego przyczyną. Czy pozostałe logi są czyste ?

Już teraz oczywiście bardzo dziękuję za pomoc.

[djarta]

To nie Chrome powodował te problemy tylko dziwne (nie wiem czy celowe TWOJE ustawienia czy jakiegoś szkodnika/programu):

Kod: Zaznacz cały

HKLM\SOFTWARE\Policies\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings: [ProxySettingsPerUser] 0 <======= ATTENTION (Policy restriction on ProxySettings)
ProxyEnable: [HKLM] => ProxyEnable ProxyEnable is set
ProxyEnable: [HKLM-x32] => ProxyEnable is set
ProxyServer: [HKLM] => http=127.0.0.1:8080;https=127.0.0.1:8080
ProxyServer: [HKLM-x32] => http=127.0.0.1:8080;https=127.0.0.1:8080

Zrestartowałem politykę Proxy i problem zniknął.

Logi są już czyste. Możemy przechodzić do finalizacji tematu.

Wykonaj wszystko z tego tematu: Kroki kończące temat.
Końcowo pokazujesz: raport z DelFix oraz raport z pełnego skanowania Malwarebytes

[l33twannabe]

Delfix -> Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
MBAM -> Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Ponieważ jestem dociekliwy i chciałbym jednak zlokalizować źródło mojego problemu, pozwolę sobie pozawracać ci jeszcze głowę przez moment.

Komputer był skanowany - zarówno Avastem, MBAM'em, jak i AdWc - i nic nie znaleziono, więc teorię ze szkodnikiem na chwilę obecną odrzucam. Na myśl przychodzi mi oprogramowanie od VPN'a, ale na poprzednim dysku/Windowsie wszystko hulało, więc nie wiem. Przyznam się bez bicia, że "testowałem" kilka nowszych aplikacji przed ewentualnym ich zakupem i być może w "dodatkach" leżał pies pogrzebany, chociaż wszystko dokładnie skanowałem, również poprzez stronę virustotal.com. Ponieważ mam aktualnie trochę wolnego czasu, postaram się krok po kroku odtworzyć wszystko (już wcześniej zacząłem odinstalowywać wszystkie aplikacje po kolei) i znaleźć przyczynę problemu. Jeżeli znowu się pojawi, to zajrzę tutaj i dam znać.

Na chwilę obecną raz jeszcze dziękuję.

[djarta]

Najszybciej obstawiłbym to:
R2 isupdate.exe; C:\Program Files (x86)\InstallShield\isupdate.exe [41984 2015-04-27] (InstallShield®) [File not signed]

W raportach były mocno podejrzane komponenty "InstallShield Updater" (usługa + skryptowe zadania Harmonogramu), które nie wyglądają wcale na to co nazwa sugeruje.

[l33twannabe]

Niestety, ale po którymś z wykonanych kroków pojawił się inny problem. Po załadowaniu się Windowsa, przez około 30-40 sekund nie ma w ogóle połączenia z internetem. Później wszystko wraca do normy. Jakieś sugestie co do przyczyny ?

[djarta]

Wykonaj jeszcze raz pkt 5. Restart systemu.

[l33twannabe]

Nie pomogło. Przez równe 60 sekund po starcie systemu nie ma internetu.

[Gedo]

Ja bym obstawał, że problemem jest AutoPico i KMSEmulator, czyli za dużo płatnych aplikacji i program* do utrzymania aktywacji wariuje, zresztą, to keygen, chyba, że się mylę w tym przypadku, ale widać za dużo errorów i wraca problem.

[l33twannabe]

Czy to możliwe, że sam system miesza w polityce proxy ? Nie rozgryzłem jeszcze, co dokładnie powoduje powrót tego problemu, ale na pewno nie jest to żadna aplikacja, a już na pewno nie z tych, o których wspominałem, że mogą być winne. Problem z połączeniem internetowym nadal występuje. Przez pierwszą minutę po uruchomieniu, system w ogóle nie widzi połączenia (ping do routera kończy się tak: PING: transmit failed. General failure.). Próbowałem kilku rzeczy, włączając i wyłączając przy tym połączenie - Chrome znów zaczął wariować i problem z pierwszego posta tego wątku powrócił. Zresetowanie polityki proxy przychodzi tutaj z pomocą, tylko nie wiem, czy po jakimś czasie system znowu nie ustawia tego tak, że problem powraca, czy może zabawy we włączanie/wyłączanie połączenia są tutaj przyczyną. Cały czas mi się wydaje, że to oprogramowanie od VPNa może coś tutaj mieszać, ale na poprzednim systemie wszystko działało. Nawet po odinstalowaniu tego softu Chrome znowu zaczął szaleć. Sam już nie wiem ...

PS: AutoPico/KMSEmulator już dawno zostały wyrzucone, a problem znów się pojawił, więc to nie może być to.

EDIT: Uporałem się z niedziałającym połączeniem sieciowym. Przy okazji tej zabawy udało mi się potwierdzić, że włączanie/wyłączanie połączenia sieciowego w pewnym momencie prowadzi do namieszania w polityce Proxy, co przekłada się na problem z Chrome'en/IE. Przez jakiś czas w ogóle nie będę tego ruszał i zobaczymy, czy coś się zmieni.

[Gedo]

PS: AutoPico/KMSEmulator już dawno zostały wyrzucone

... ale są pozostałości. Potrafisz je wyszukać nawet w ukrytych i chronionych folderach? Użyć choćby regseeker portable i posprzątać bezpiecznie w rejestrze? Nawet total uninstall 6 nie posprząta wszystkiego w rejestrze, bo niektóre wpisy odnoszą się do pozostałości w chronionych folderach systemowych, gdzie total u nie ma dostępu.

[l33twannabe]

Najprawdopodobniej masz rację. Znalazłem w necie dwa tematy, w których ludzie opisują dokładnie takie same objawy, z jakimi ja się borykam. Mam nadzieję, że nie jest to wbrew regulaminowi i mogę je tutaj wkleić:

Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Raczej na pewno winny jest "Autopico". Zauważyłem, że reset polityki Proxy działa, ale tylko do momentu ponownego uruchomienia komputera, więc coś na starcie miesza w tych ustawieniach. Wobec tego proszę o przeniesienie tematu do działu "Bezpieczeństwo" i mam nadzieję, że uda się na dobre ten problem rozwiązać.

[djarta]

Czyli dalej masz ten sam problem? Z Chrome?

[l33twannabe]

Tak jest. Reset polityki proxy pomaga, ale po restarcie problem znowu wraca, więc coś musi mieszać przy starcie systemu.

[djarta]

Czyli sama edycja wartości mało daje, trzeba brutalnie skasować cały klucz, regeneracja na nowy będzie podczas restartu.
Ale oprócz usunięcia chce zobaczyć co było powodem, wszystko jest w tym fixie:

1. Ściągnij FRST. Otwórz notatnik i wklej:

CloseProcesses:
C:\Program Files (x86)\InstallShield
Reg: reg delete "HKLM\SOFTWARE\Wow6432Node\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings" /v AutoConfigURL /f
Reg: reg query "HKLM\SOFTWARE\Wow6432Node\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings\Connections" /s
ListPermissions: HKLM\SOFTWARE\Wow6432Node\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings
ListPermissions: HKLM\SOFTWARE\Wow6432Node\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings\Connections
Reg: reg query "HKLM\SOFTWARE\Policies\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings" /s
Reg: reg query "HKCU\Software\Policies\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings" /s
Reg: reg delete "HKLM\SOFTWARE\Policies\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings" /v ProxySettingsPerUser /f
Reg: reg delete "HKLM\SOFTWARE\Wow6432Node\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings" /v AutoConfigURL /f
RemoveDirectory: C:\FRST\Quarantine
Reboot:

Plik zapisz pod nazwą fixlist.txt i umieść obok narzędzia FRST. Uruchom FRST i kliknij w Fix. Nastąpi restart i powstanie kolejny fixlog.txt.

2. Przedstaw fixlog.txt.

[l33twannabe]

Po wykonaniu tej operacji, Chrome działa jak należy nawet po restarcie.

Tutaj log -> Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników