Jaki rozmiar ma napęd wirtualny na dysku ?

[manitu]

Tak, ale mnie nie chodzi o otwieranie pliku ISO (pisane dużymi literami) przez WinRAR lub inny program, tylko dlaczego program Nero Start Smart zapisuje go jako ISO czyli typ Archiwum WinRAR-a, a nie .iso czyli plik, który ma być zamontowany i uruchamiany z wirtualnego napędu np. w Alcohol 120% lub PowerISO ?

Poza tym czy to, że na liście tych Typów plików po prostu nie ma rozszerzenia .iso to jest mankament, który będzie powodował problemy z tworzeniem tego typu plików ?

[seba86mu]

tylko dlaczego program Nero Start Smart zapisuje go jako ISO czyli typ Archiwum WinRAR-a, a nie .iso czyli plik, który ma być zamontowany i uruchamiany z wirtualnego napędu np. w Alcohol 120% lub PowerISO ?

ISO, czy .iso jest to ten sam format obrazu.

cosik_ktosik już wytłumaczył, że po prostu ten format obrazu rozpoznawany jest przez WinRAR jako archiwum i dlatego jest domyślna ikonka WinRAR na tym pliku obrazu. Nie zmienia to jednak faktu, że plik ISO (.iso) jest plikiem obrazu, który możesz zamontować w wirtualnym napędzie.

Poza tym czy to, że na liście tych Typów plików po prostu nie ma rozszerzenia .iso to jest mankament, który będzie powodował problemy z tworzeniem tego typu plików ?

Nie będzie to sprawiało żadnego problemu.
Obraz ISO (iso) możesz normalnie zamontować w wirtualnym napędzie.

[manitu]

1. Ok. seba dzięki teraz rozumiem. Czyli WinRAR nie tylko nie blokuje tego typu pliku, ale i go też domyślnie rozpoznaje i obsługuje.
Myślałem, że to po prostu inny typ pliku, ale skoro to to samo to dobrze już rozumiem.

2. A jak w takim razie wygląda domyślny plik .iso, jak wygląda jego ikona - tak tytułem uzupełnienia ?

3. Przy okazji rozstrzygnijmy też i to: czy jeśli na liście Typów plików rzeczywiście nie ma jakiegoś typu pliku, to czy powinienem po prostu dodać to rozszerzenie, jeśli tak to w jaki sposób ?

Czy też w ogóle nie ma tego problemu, bo system automatycznie rozpoznaje większość i dany typ pliku ?

4. I jeszcze wracając do wcześniejszej kwestii. Czy jeśli zamontuję przykładowy plik obrazu w emulatorze, to tenże plik, który znajduje się na dysku mogę usunąć czy nie ?

[seba86mu]

2. A jak w takim razie wygląda domyślny plik .iso, jak wygląda jego ikona - tak tytułem uzupełnienia ?

To zależy z jakim aktualnie programem skojarzony jest plik ISO.
W Twoim wypadku jest to obecnie WinRAR, dlatego plik ISO ma domyślną ikonę WinRAR-a.
Jeżeli dla przykładu posiadałbyś program UltraISO plik ISO zostałby skojarzony z tym programem i przybrałby jego ikonę.

4. I jeszcze wracając do wcześniejszej kwestii. Czy jeśli zamontuję przykładowy plik obrazu w emulatorze, to tenże plik, który znajduje się na dysku mogę usunąć czy nie ?

Nie możesz usunąć z dysku pliku obrazu po jego zamontowaniu w wirtualnym napędzie, ponieważ ten plik jest cały czas wykorzystywany.

[manitu]

To zależy z jakim aktualnie programem skojarzony jest plik ISO.

Odznaczyłem w opcjach WinRAR-a kojarzenie programu z plikami ISO, to całkiem zniknęło to rozszerzenie z listy Typów plików, więc je z powrotem zaznaczyłem.
Wychodzi więc na to, że ten typ pliku zawsze jest skojarzony z jakimś programem, nie ma czegoś takiego jak domyślny plik iso, tak ?

Nie możesz usunąć z dysku pliku obrazu po jego zamontowaniu w wirtualnym napędzie, ponieważ ten plik jest cały czas wykorzystywany.

Rozumiem.

Chciałbym natomiast jeszcze się utwierdzić w jednym, bo w zasadzie to rozumiem, ale chciałbym się jeszcze upewnić.

Czy plik obrazu montowany na dysku wirtualnym może być tylko jeden w znaczeniu jednorazowo - niezależnie od jego rozmiaru ?
Chodzi mi o to czy może być to zarówno jeden, mały plik, taki np. 50 MB jak również obraz całej płyty standardowej CD czyli 700 MB czy DVD - 4,7 GB ? Ale zawsze montowany jednorazowo ?
W myśl zasady jeden plik obrazu - jeden napęd, tak ?

A tych napędów ile może być maksymalnie ?

Podobnie to chyba wygląda też w obiektach montowanych w środowisku maszyny wirtualnej, choć to zależy jeszcze od rodzaju obiektu, jeśli to jest np. cały system to chyba można instalować na nim do woli i bez ograniczeń.
W programach typu maszyny wirtualne chyba w ogóle są znacznie większe możliwości działania.

A na jakich rodzajach dysków czy też napędów wirtualnych instaluje się właśnie najczęściej maszyny wirtualne, czy zawsze jest to format vhd (Virtual Hard Disk) na którym można później montować dosłownie wszystko czyli różne systemy itd. ?

[seba86mu]

Czy plik obrazu montowany na dysku wirtualnym może być tylko jeden w znaczeniu jednorazowo - niezależnie od jego rozmiaru ?
Chodzi mi o to czy może być to zarówno jeden, mały plik, taki np. 50 MB jak również obraz całej płyty standardowej CD czyli 700 MB czy DVD - 4,7 GB ? Ale zawsze montowany jednorazowo ?
W myśl zasady jeden plik obrazu - jeden napęd, tak ?

W jednym napędzie wirtualnym możesz zamontować w tym samym czasie jeden obraz. Oczywiście po odmontowaniu obrazu w tym samym napędzie możesz zamontować inny obraz.
Rozmiar montowanego obrazu nie ma znaczenia. Może to być obraz 50MB czy przykładowo 5GB.

A tych napędów ile może być maksymalnie ?

To zależy jaką ilość wirtualnych napędów oferuje dany program do ich tworzenia.

[manitu]

To zależy jaką ilość wirtualnych napędów oferuje dany program do ich tworzenia.

Rozumiem, ale chodziło mi raczej ile to może być maksymalnie i łącznie napędów.
Czyli np. mamy Daemon Tools - 4 napędy, Alcohol 52% - 6, testowy PowerISO - chyba 1 bo to trial, Virtual CloneDrive - 8, a Alcohol 120% aż 31 takich napędów.
I czy jeśli mam je jednocześnie zainstalowane, o ile to jest możliwe to czy w tej łącznej ilości napędów jest jakieś ograniczenie, poza tym co oczywiste czyli wolnym miejscem na dysku ?

Ponadto czy zainstalowanie jakiegoś wirtualnego napędu, a wraz z nim przecież sterownika bo każdy taki napęd go posiada wiąże się zawsze z jakimś potencjalnym zagrożeniem dla zwykłego napędu optycznego ?
Jeśli tak to jaka na to rada, odinstalować ?

I prosiłbym również o odniesienie się do tego jeśli można, gdyż nie jestem tutaj pewien:

Podobnie to chyba wygląda też w obiektach montowanych w środowisku maszyny wirtualnej, choć to zależy jeszcze od rodzaju obiektu, jeśli to jest np. cały system to chyba można instalować na nim do woli i bez ograniczeń.
W programach typu maszyny wirtualne chyba w ogóle są znacznie większe możliwości działania.

A na jakich rodzajach dysków czy też napędów wirtualnych instaluje się właśnie najczęściej maszyny wirtualne, czy zawsze jest to format vhd (Virtual Hard Disk) na którym można później montować dosłownie wszystko czyli różne systemy itd. ?

[seba86mu]

Czyli np. mamy Daemon Tools - 4 napędy, Alcohol 52% - 6, testowy PowerISO - chyba 1 bo to trial, Virtual CloneDrive - 8, a Alcohol 120% aż 31 takich napędów.

Maksymalnie w jednej chwili tyle ile obsłuży dany program.
Tak to kombinować nie możesz. W jednej chwili może pracować jeden program do wirtualnych napędów i tylko obsługiwane przez niego napędy.

Ponadto czy zainstalowanie jakiegoś wirtualnego napędu, a wraz z nim przecież sterownika bo każdy taki napęd go posiada wiąże się zawsze z jakimś potencjalnym zagrożeniem dla zwykłego napędu optycznego ?

Wirtualny napęd nie zagraża fizycznemu.

I prosiłbym również o odniesienie się do tego jeśli można, gdyż nie jestem tutaj pewien:

Podobnie to chyba wygląda też w obiektach montowanych w środowisku maszyny wirtualnej, choć to zależy jeszcze od rodzaju obiektu, jeśli to jest np. cały system to chyba można instalować na nim do woli i bez ograniczeń.
W programach typu maszyny wirtualne chyba w ogóle są znacznie większe możliwości działania.

A na jakich rodzajach dysków czy też napędów wirtualnych instaluje się właśnie najczęściej maszyny wirtualne, czy zawsze jest to format vhd (Virtual Hard Disk) na którym można później montować dosłownie wszystko czyli różne systemy itd. ?

Nie wiem o co Ci chodzi.

Co ma wspólnego wirtualny napęd optyczny z wirtualną maszyną.

Wirtualne napędy działają na wirtualnej maszynie tak samo jak w normalnym systemie.

[manitu]

Nie wiem o co Ci chodzi.

Co ma wspólnego wirtualny napęd optyczny z wirtualną maszyną.

Wirtualne napędy działają na wirtualnej maszynie tak samo jak w normalnym systemie.

Oczywiście działają tak samo, z tą różnicą że jest to środowisko izolowane i całkowicie bezinwazyjne.

Chodziło mi tylko o pewne analogie bądź też może różnice między napędami wirtualnymi, a napędami wirtualnych dysków.
Ale jeśli nie ma takich analogii to i tak chciałbym zapytać bo mnie to drąży trochę.
Na tych pierwszych jak mówiliśmy można montować tylko jeden obraz, na dysku wirt. na którym zainstalowano tzw. maszynę wirtualną a w niej np. system wirtualny już chyba nie.
I teraz w zależności od tego czego potrzebujemy, ile przeznaczyliśmy miejsca pod dysk wirt., i ile RAM-u czy jeśli zainstalowaliśmy jedną maszynę to biorąc pod uwagę warunki jakie mamy możemy instalować tam na tym dysku następną oddzielną aplikację, kolejną aplikację czy nawet kolejną maszynę a na niej inny system wirtualny ?
Tak - czy dobrze to rozumiem, że możemy w ten sposób doinstalowywać bez ograniczeń, poza ilością miejsca ?
Czy rzeczywiście tak jest, czy tworzać dysk wirtualny - robimy to niejako "jednorazowo", czy też możemy na tym samym dysku coś doinstalowywać jeszcze ?

Bo to, że na takiej maszynie z postawionym na niej systemem możemy zapewne instalować bez takich ograniczeń z wyjątkiem oczywiście dostępnego fizycznego miejsca na dysku - to jest możliwe.

Ponadto jakie są rodzaje dysków wirtualnych, na których instalujemy maszyny wirt. (mam na myśli vhd itd.) ?
Bo jednym z warunków dobrego działania maszyny jest jak wiadomo posiadany procesor wspierający bądź nie sprzętowo wspomaganą wirtualizację.
Więc jeśli nie wspiera to możemy zainstalować tylko maszynę np. z systemem wirt. ale tylko takim samym jak nasz rzeczywisty (i tutaj chcę zapytać - jaki to jest rodzaj dysku wirtualnego ) ?
Jeśli wspiera to możemy zainstalować maszynę na dysku vhd, a na niej dowolny system, w którym z kolei możemy np. instalować i testować chyba dowolne oprogramowanie, także niezgodne z wersją systemu w przypadku systemu normalnego.

[cosik_ktosik]

możemy instalować tam na tym dysku następną oddzielną aplikację, kolejną aplikację czy nawet kolejną maszynę a na niej inny system wirtualny ?

można ale maszyna wirtualna na maszynie wirtualnej to już przesada Komputer nie wydoli wydajnościowo.

Czy rzeczywiście tak jest, czy tworzać dysk wirtualny - robimy to niejako "jednorazowo", czy też możemy na tym samym dysku coś doinstalowywać jeszcze ?

Jedna maszyna - jeden dysk wirtualny zapisany w pliku na właściwym komputerze.

Ponadto jakie są rodzaje dysków wirtualnych, na których instalujemy maszyny wirt. (mam na myśli vhd itd.) ?

Jak dla mnie bez różnicy. vhd najpopularniejszy

Bo jednym z warunków dobrego działania maszyny jest jak wiadomo posiadany procesor wspierający bądź nie sprzętowo wspomaganą wirtualizację.

A nie, nie trzeba jej mieć, a wydajny procesor i tak da radę. Instalowałem maszyny wirtualne jeszcze w czasach Celerona 850 MHz i też dawał radę.