Od kilku miesięcy mam taki oto problem, który pojawił się po zrobieniu formata: komputer się uruchamiał, ładował się pasek windowsa i nagle się restartował. Potem pojawiał się czarny ekran z białymi napisami i między innymi były na nim do wyboru: uruchomienie w trybie awaryjnym, ostatnie dobrze działająca konfiguracja, itp. . Wybierałem dobrze działające ustawienia i się ładowało normalnie. Z czasem problem się nasilał i pojawieniu się znów czarnego ekranu występował kolejny restart i znów ta sama procedura po czym uruchamiał się poprawnie (czasem pokazywał raport z błędami do wysyłki).
Ponieważ mnie to drażniło zrobiłem kolejnego formata. Pierwsze 2, może 3 uruchomienia były ok, później znów się to powtarzało. Poleciał 3 format i to samo, tylko, że coraz gorzej. Czasem podczas restartu mignął niebieski ekran (blue screen?). Problem się pojawia za każdym razem, dodam tylko, że komp. musi nie chodzić określony czas. Gdybym teraz go zrestartował wszystko byłoby ok - może to powód rozgrzania sprzętu?
Zauważyłem również, że często przy wyłączaniu komputera pojawiał się komunikat: "kończenie pracy programu NVIDIA". Stery do grafiki mam z płytki dodanej do kompa.
Procek: AMD Duron, 1400 MHz (10.5 x 133)
Płyta główna: ASRock K7S8X v3 (5 PCI, 1 AGP, 3 DDR DIMM, Audio, LAN)
Pamięć fizyczna: 256 MB (PC3200 DDR SDRAM)
Grafika: NVIDIA GeForce4 MX 440 with AGP8X (64 MB)
System: Windows XP prof.
Wykonałem
Bugcheck Analysis
i mi wyszło, że
*********************************************************************
* Symbols can not be loaded because symbol path is not initialized. *
* *
* The Symbol Path can be set by: *
* using the _NT_SYMBOL_PATH environment variable. *
* using the -y <symbol_path> argument when starting the debugger. *
* using .sympath and .sympath+ *
*********************************************************************
Probably caused by : Ntfs.sys ( Ntfs+23a0d )
Followup: MachineOwner
Ostatnio włączyłem kompa i mi się pojawiło, że plik /windows/system32/config/system jest uszkodzony i że mogę naprawić go wkładając płytkę i wciskając r. Zrobiłem jednak format, lecz restarty znów się pojawiają, czasem mignie niebieski ekran, restart i muszę uruchamiać ostatnio dobrze działającą konfiguracje. W końcu za 3 razem windows się wgrywa.
Polecono mi zrobić SMARTa HD tune na podstawie Ntfs.sys. Kolega Cosik_ktosik stwierdził, że dysk jest zdrowy.
Co może być nie tak?