Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Wszystkie sprawy związane z samym sprzętem komputerowym
Awatar użytkownika
TitoBandito

Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 13 sty 2012, 17:12

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 15:52

karolinanahotfix pisze:Szanowny pan założyciel tematu (sprzedawca) to często bywa, nie pisze całej prawdy. Nie podwał Wam istotnej informacji, nie pokazał jak wygląda SMART po odebraniu dysku, nie pokazał testu z victorii i nie napisał, że to on chce abym mu dysk odesłała. Ja nie reklamuję tego dysku, on tego chce, więc czemu ja mam płacić za wysyłkę?<BR sab="1230">Może mi ktoś z forumowiczów ferujących z góry wyroki odpowie?<BR sab="1231">Uwaga ta tyczy się również kolegi moderatora. <BR sab="1232">Doskonale wiem jaki dysk kupowałam i jaki dysk otrzymałam, odpowiedni komentarz wystawiłam. Po czym sprzedawca żąda ode mnie obym dysk odesłała, a niby czemu ja mam za to płacić? Już mnie naciągnął na 30zł, a teraz ja mu jeszcze dysk odeślę, a on mi pieniędzy nie odda i ma tak samo dysk jak i kasę. Podkreślam, transakcja z mojej strony jest zakończona, a towar jest niezgodny z opisem, za co został wystawiony komentarz.<BR sab="1233">Kolega sprzedawca, chcąc być wiarygodny powinien teraz przedstawić resztę zdjęć jakie otrzymał ze stanem dysku.<BR sab="1234"><BR sab="1235">Teraz do kolegi janpas, myślę że żle zrozumiałeś poprzednio lub sprzedawca niejasno napisał, ja nie mam zamiaru odsyłać dysku na reklamacje, to sprzedawca tego żąda!<BR sab="1236">Nie mam również zwyczaju opisywać swoich umiejętności na forum, lecz jeśli chcesz mogę Tobie wysłać ten dysk abyś publicznie rozsądził, czy dysk który kupiłam jest zgodny z aukcją, czy nie jest zgodny. Co pan sprzedawca na to?<BR sab="1237">Oczywiście po zakończeniu testów dysk wraca do mnie, jako właścicielki rzeczonego dysku.


Znam ja takie numery pani/e kupujący. Kupuje taki naciągacz niesprawny dysk, ale ze sprawną elektroniką - wyciąga elektronikę i ją przekłada do innego dysku (oczywiście ten sam model). Po wszystkim wystawia negatywny komentarz i przesyła skany ze smartu (ale już z tego niesprawnego dysku - model ten sam) i proponuje anulowanie negatywa w zamian za oddanie pieniędzy. Ty mu oddajesz kasę on wysyła ci dokładnie ten sam model dysku - tyle, że nie twój, a totalnie zepsuty model. Takie więc niech pan/i skończy pierd.lić - bo takich naciągaczy jak pani to my znamy. :@

uszek

Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 30 gru 2012, 10:52

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 16:11

Nie zależy mi na otrzymaniu dysku, zależy mi na tym aby anulowała mi pani negatywny komentarz który od pani dostałem bo jestem na 100% pewny że dysk był zgodny z opisem.

Skoro pani uparcie twierdzi, że dysk nie był zgodny z opisem i nie chce usunąć tego komentarza to chcę go samemu sprawdzić, aby udowodnić pani że był zgodny z opisem w 100%.

Skoro janpas (uważany na tym forum ze eksperta od dysków) napisał że niemożliwe jest aby dysk uszkodzić tak jak na screenie który mi pani przysłała (i zamieściłem go w pierwszym poście) to proszę sie nie dziwić że chcę samodzielnie sprawdzić dysk.

Ale wynika to z tego że chcę pani udowodnić że to pani mnie oszukała a nie z chęci posiadania dysku, który jest teraz pani własnością.

Skoro pisze pani, że chcąc być wiarygodny powinien teraz przedstawić resztę zdjęć jakie otrzymałem od pani to je podaje:

Obrazek

Obrazek

Kilka postów wcześniej opisałem jedną z aukcji laptopa zakupionego przez panią i wystawioną z drugiego konta na allegro i to wystarcza aby pokazać kto tu jest uczciwy a kto nie.

Poza tym jest pani pierwszym allegrowiczem jakiego spotykam, który na 537 zakupionych przedmiotów wystawił 71 negatywów.

karolinanahotfix

Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 21 maja 2013, 14:19

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 18:13

Panie TitoBandito, powiedz proszę po co?
Przypominam, że to sprzedawca pisze do mnie, on żąda (!) abym mu odesłała dysk w zamian za anulowanie negatywa. A ja już zakończyłam transakcję. Kupiłam inny dysk, większy (320gb), tak więc TitoBandito nie trafiłeś.

Teraz przedstawię resztę zdjęć, dysk w laptopie, żeby nie było "totamto"

Obrazek

Jak widać, bez komentarza w sumie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Teraz skoro dysk miał bady tylko kilka i to na początku powierzchni, to czemu system nawet nie jęknie?
czemu nawet instalator w7 nie chce formatować dysku, jeśli partycja jest przesunięta o ponad 70GB?

pewnie dlatego że jest sprawny?

Nie odeślę dysku jeśli nie otrzymam kasy. Proste, raz już kolega mnie oszukał, drugi raz się nie dam.

Jakieś testy mam przeprowadzić jeszcze? Nazwa programu i co konkretnie mam zrobić? Bo jak do tej pory to tylko uważasz, że wysłałeś sprawny, ale co masz na potwierdzenie tego?

A co do aukcji laptopa, to wiesz, niejednemu psu na imię Burek. Packard Bell jest oczywiście tak małą firmą, że tylko jeden egzemplarz laptopa produkuje ;)

Awatar użytkownika
djarta

Globalny Moderator
Posty: 5854
Rejestracja: 26 gru 2008, 17:15
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 19:17

pokaz smart z hdtune
duzo kombinujesz, a klamstwo wyjdzie na jaw
jezeli dysk mialby uszkodzone 100% powierzchnii to dysk by sie zablokowal a instalator windows nawet tego dysku by nie wykryl

karolinanahotfix

Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 21 maja 2013, 14:19

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 19:25

Smarta z hd tune nie pokażę z tego prostego powodu, że hd tune go nie pokazuje wcale. Podobnie zresztą jak HD Sentinel, victoria, MHDD itp. programy. smart jest nie do odczytania.
Pisałam o tym sprzedawcy i on zamieścił zdjęcie z Hd Sentinel, nazwa dysku jest a smart-a nie jest w stanie odczytać, co zresztą widać na zdjęciu wyżej.

uszek

Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 30 gru 2012, 10:52

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 19:49

karolinanahotfix pisze:Panie TitoBandito, powiedz proszę po co?
Przypominam, że to sprzedawca pisze do mnie, on żąda (!) abym mu odesłała dysk w zamian za anulowanie negatywa.


Wcale nie chcę aby pani mi wysłała dysk, chcę aby pani anulowała komentarz który dostałem niesłusznie. Skoro pani twierdzi że słusznie go dostałem to wyjściem jest odesłanie mi dysku, wtedy go sprawdzę i okaże się czy słusznie. Ale pani nie chce tego zrobić bo wyszły by pani kłamstwa.

karolinanahotfix pisze:Teraz skoro dysk miał bady tylko kilka i to na początku powierzchni, to czemu system nawet nie jęknie?
czemu nawet instalator w7 nie chce formatować dysku, jeśli partycja jest przesunięta o ponad 70GB?


Partycja nie jest przesunięta, ten obszar do była partycja C, pojawiły się na niej bady i teraz prawdopodobnie nie można jej odczytać.

karolinanahotfix pisze:pewnie dlatego że jest sprawny?


Od początku pisałem że był uszkodzony, na aukcji pisało że był uszkodzony, to pani myślała że jest sprawny i go kupiła licząc na sprawny i tani dysk. Nie udało się i teraz mści się na mnie wystawiając niesłusznie negatywa i licząc na zwrot kasy.


karolinanahotfix pisze:A co do aukcji laptopa, to wiesz, niejednemu psu na imię Burek. Packard Bell jest oczywiście tak małą firmą, że tylko jeden egzemplarz laptopa produkuje ;)


TO JUŻ JEST SZCZYT KŁAMSTWA, przecież na obu aukcjach jest widoczny pod spodem serial number i product number tego laptopa i widać że to ten sam.

Widzę że potrzebuje pani pomocy specjalisty, może sprawa w sądzie nauczy panią choć trochę mówić prawdę.

Osobiście uważam że aby ciągle tak kłamać trzeba nie mieć za grosz honoru.

karolinanahotfix

Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 21 maja 2013, 14:19

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 19:49

Szanowny Panie, to pan chce abym dysk odesłała, ja już transakcje zakończyłam dawno temu, kupiłam inny dysk i mam w nosie ten dysk.
Co do partycji to proszę zobaczyć, że 73gb jest nieprzydzielone do niczego, pozostała częśc dysku to "C", okularki potrzebne?
Proszę nie przekręcać tego co napisałam. Nie mam zamiaru odsyłać dysku bo nie otrzymam ani dysku ani pieniędzy, komentarza też nie anuluję bo jest on słuszny.
Jaki mam powód do odesłania dysku i stracenia jeszcze kasy na wysyłkę? Jakikolwiek? Choć jeden? Jakoś go nie widzę po prostu. Chcąc abym anulowała komentarz trzeba być solidnym, a ja tej solidności nie widzę. Tak samo zresztą jak nie widzę sensu dalszej dyskusji na tym poziomie. Albo konkretyzujemy się na dysku, albo na ogólnym paplaniu. Na paplanie nie mam chęci.
Tak więc, panie uczciwy sprzedawco, jeśli nadal obstajesz przy swoim to więcej nic nie odpiszę i sobie myśl co chcesz, Twoja sprawa. Fakty są jakie są.

Awatar użytkownika
djarta

Globalny Moderator
Posty: 5854
Rejestracja: 26 gru 2008, 17:15
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 20:23

a ja bym zrobił tak
zapłaciłbym te cholerne 12 zł za przesyłkę czy nawet mniej i sprawdził ten dysk u siebie
jeżeli Pani kłamie to zgłosiłbym oszustwo do odpowiednich władz, włącznie z apelacją do Allegro

Awatar użytkownika
bajbus

Ekspert
Posty: 632
Rejestracja: 22 kwie 2012, 12:10
Lokalizacja: Działdowo

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 20:31

Ja ze swojej strony dodam jeszcze że skoro sprzedający opisał dokładnie że dysk jest uszkodzony i dał do niego screen z widocznymi bad sectorami potem okazuje się całkiem uszkodzony po załączonym screenie wszystko jest na czerwono teraz na forum pani przychodzi i kręci dla mnie to normalnie są jakieś jaja z pani strony
Hotfix
Pozdrawiam,
Obrazek :)

karolinanahotfix

Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 21 maja 2013, 14:19

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 20:46

Bład kolego bajbus, nie ja przyszłam na forum z płaczem do kolegów. Ja tylko pokazuje, że nie wszystko jest tak jak to zostało napisane. Sprzedaż w dziale uszkodzone nie zwalnia z obowiązku opisania towaru w takim stanie, w jakim on jest w rzeczywistości.
gdyby dysk był opisany tak jak wygląda, sprzedawca dostałby za niego 5zł może, a tak dostał znacznie więcej, więc on miał w tym cel.

Awatar użytkownika
bajbus

Ekspert
Posty: 632
Rejestracja: 22 kwie 2012, 12:10
Lokalizacja: Działdowo

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 21:27

Skoro ogłoszenie zostało umieszczone ze sceenem z widocznymi bad sectorami a po kupnie okazuje się że dysk jest uszkodzony całkowicie to jakim cudem instalator windows go wykrył jak na załączonym screenie jest cały na czerwono
Hotfix
Pozdrawiam,
Obrazek :)

uszek

Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 30 gru 2012, 10:52

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 21:39

Bardzo ciekawe są te słowa:
karolinanahotfix pisze: Sprzedaż w dziale uszkodzone nie zwalnia z obowiązku opisania towaru w takim stanie, w jakim on jest w rzeczywistości.

Szczególnie z uwagi na fakt, że ten allegrowicz kupił laptopa i w komentarzu napisał "Stan przedmiotu niezgodny z opisem, uszkodzenia znacznie większe niż w opisie, laptop po zalaniu, nie działa ani dysk, ani nawet dvdrw." A potem wystawił tego samego laptopa na allegro.

Na tej aukcji nie pisze że laptop po zalaniu, nie wspomina o tym że dysk twardy nie działa. Napisał nawet że laptop rusza płytą w napędzie a wcześniej dał za niego negatywa bo dwdrw nie działało.

Celowo zataja wady o których bardzo dobrze wie. Kupił go, nie udało mu się go naprawić to go sprzedaje i teraz na aukcji pisze "Nie były podejmowane próby naprawy".

To zwykły oszust, nawet gdy nie ma racji to i tak będzie kłamał, tacy ludzie nie mają żadnego szacunku dla innych a oczekują że inni będą ich traktować ok.

Mam nadzieje że bajbus już wiesz jak to możliwe.
Ostatnio zmieniony 22 maja 2013, 20:09 przez uszek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
bajbus

Ekspert
Posty: 632
Rejestracja: 22 kwie 2012, 12:10
Lokalizacja: Działdowo

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 22:01

Tak poprostu ta osoba kupiła dysk jak i laptopa jako uszkodzone bo myślała że naprawi i sprzeda z zyskiem lecz naprawa się nie udała być może dlatego że się na tym nie zna wystawiła negatywy że sprzedawca jest nie wiarygodny i sprzedaje rzeczy nie zgodnie z opisem a sama wystawia zakupione przez siebie rzeczy i wogole nie mogę zrozumieć co przez wystawianie użytkownikom allegro negatywów chce osiągnać
Hotfix
Pozdrawiam,
Obrazek :)

Awatar użytkownika
Arcadio Morello

Użytkownik
Posty: 702
Rejestracja: 25 sty 2012, 00:52

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 22:57

Na takich ludzi jak ten allegrowicz trzeba uważać. Nie ważne jak dokładnie by się opisało aukcje to i tak Ci dadzą negatywny komentarz. Tacy ludzie ewidentnie mają problem ze sobą. Bo nikt normalny by Ci nie dał negatywnego komentarza.
Sprzedający ma o tyle trudno, bo nie ma za bardzo jak sprawdzić kto od niego przedmiot kupi.

Awatar użytkownika
bajbus

Ekspert
Posty: 632
Rejestracja: 22 kwie 2012, 12:10
Lokalizacja: Działdowo

Czy na dysku twardym można świadomie uszkodzić 100% sektroów

Post21 maja 2013, 23:22

Coś w tym jest bo skoro nawet ten dysk jest naprawdę uszkodzony w 100% to dlaczego jest tak uparty/a żeby odesłać go do sprzedajacego a jeśli nie chce to poprostu powinna ta osoba usunać ten negatyw i było by po sprawie
Edit:
Widziały gały co brały
Hotfix
Pozdrawiam,
Obrazek :)



  • Reklama

Wróć do „Sprzęt komputerowy”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości